Chelsea Girls w wersji P&B z biżuterią Apart!

Chelsea Girls w wersji P&B z biżuterią Apart!

2012-06-08

Słynny duet projektantów Paprocki&Brzozowski znów zaskoczył i zaintrygował. Najnowsza kolekcja na jesień i zimę 2012/2013 inspirowana jest kultowym filmem Andy’ego Warhola „Chelsea Girls" z 1966 r., którego akcja rozgrywa się w nowojorskim hotelu Chelsea.

„Andy Warhol jest barwną postacią, a ten film był najbardziej awangardowym w jego twórczości. Gdy zauważyliśmy, że na jednym ekranie widzimy dwa obrazy jednocześnie, od razu odnieśliśmy to do siebie – dwaj bracia, którzy jednocześnie nadają na tych samych falach.” – powiedział Mariusz Brzozowski. „Zainteresowało nas też to, że w filmie Warhol wykorzystał wszystkie gwiazdy ze swojej słynnej Srebrnej Fabryki. Wybraliśmy dwie najbardziej ulubione – z jednej strony androgeniczna Nico, z drugiej dziewczęca Edie Sedgwick. Jak zwykle chcieliśmy zamieszać kontrastami” – dodał Marcin Paprocki.

W kolekcji dominowały beże, brązy, szarości i czernie. Materiały o grubszej fakturze - wełna, futro, czy kaszmir - sąsiadowały z delikatnymi tkaninami, takimi jak jedwab. Sporo było też tkanin z połyskiem. Całości dopełniała doskonale dobrana biżuteria Apart – czasem złota, kiedy indziej srebrna, matowa lub błyszcząca.

Pokaz przyciągnął do praskiego Soho Factory całą plejadę gwiazd, pojawili się m.in.: Michał Żebrowski z żoną Aleksandrą, Mariusz Treliński i Edyta Herbuś, Tamara Arciuch i Bartek Kasprzykowski, Piotr Rubik z żoną Agatą, Anna Mucha, Natasza Urbańska, Katarzyna Figura, Maja Ostaszewska, Weronika Książkiewicz, Magdalena Boczarska, Izabela Trojanowska, Anita Sokołowska, Maja Sablewska, Ada Fijał, Robert Kupisz, Michał Piróg, Maja Ostaszewska.

„Bardzo mnie uszczęśliwił ten pokaz, ponieważ był blisko tematyki, w której się obracam, czyli filmu. Blond peruki, w których wystąpiły modelki, skojarzyły mi się z Kim Novak w filmach Hitchcocka, z «Pięknością dnia» z Catherine Deneuve, czy z «Nagim Instynktem» i Sharon Stone. Projektanci zauroczyli mnie połączeniem tradycji z awangardą” – trafnie podsumowała Katarzyna Figura.